PREV
NEXT

Halina Filipiuk z Zahajek

Od 20 lat wykonuje serwety szydełkowe, jak sama mówi sztuki tej nauczyła ją mama. Wyszywa także przepiękne obrazy haftem krzyżykowym, chociaż jej pierwsza praca tego typu powstała dużo wcześniej bo w 1970 roku. Jeśli chodzi o haft krzyżykowy, to pomysły czerpie z gotowych kanw z nadrukiem, a prace wyszywa muliną, którą rozdziela po 3 nitki dla większej wydajności materiału. Obraz taki wyszywa 2 miesiące. Jest jednak obraz pt: „Amazonka w ruinach”, któremu poświęciła więcej czasu, bo aż 3 miesiące ciężkiej pracy. Jednak to pasja Pani Haliny, której nie zamieniłaby na żadną inną. Prace są niepowtarzalne o różnorodnej kolorystyce i zróżnicowanych rozmiarach. Wykonując serwety szydełkowe prę lat temu postanowiła przenieść ich motywy na formę przestrzenną. Wybrała jaja kurze i nadała im różnorodne kolory, barwiąc je w farbach chemicznych. Ostrymi narzędziami przeniosła motywy kwiatowe na małą formę. W taki sposób powstają niepowtarzalne kraszanki Pani Haliny.

DO GÓRY